Nawigacja

Aktualności

Uczcili pamięć o Dmowskim, Bitwie Warszawskiej, Powstaniu Śląskim i Wielkopolskim oraz powrocie Polski nad Bałtyk – Lublin, 8 stycznia 2019

8 stycznia w Lublinie uczczono pamięć Romana Dmowskiego w związku z 81. rocznicą jego śmierci, 101. rocznicę Powstania Wielkopolskiego oraz 100. rocznice powrotu Polski nad Bałtyk, II Powstania Śląskiego i Bitwy Warszawskiej 1920. Całość wpisywała się w obchody 100-lecia odbudowy Państwa Polskiego

 

 

Uroczystości rozpoczęły się od złożenia kwiatów pod tablicą Romana Dmowskiego i Ignacego Paderewskiego, która została umieszczona w kościele pw. Matki Bożej Królowej Polski w Lublinie z inicjatywy prof. Czesława Blocha z KUL.

Na lubelskim Placu Litewskim miała miejsce główna cześć obchodów, które odbywały się z zachowaniem ceremoniału wojskowego. Głos zabrał dyrektor IPN Lublin Marcin Krzysztofik. Mówił o społeczeństwie obywatelskim, które Polacy stworzyli, mimo braku państwa, co doprowadziło do odzyskania niepodległości przez Polskę.

 

 

- Bo tych, którzy Państwo Polskie odbudowali było wielu. To nie tylko Roman Dmowski, Józef Piłsudski, Ignacy Paderewski, Wojciech Korfanty, Wincenty Witos, Józef Haller i Ignacy Daszyński. To także rzesze ludzi, którzy poszli za nimi i poświęcili się idei odzyskania niepodległej Polski. Rola Ojców Niepodległości była przewodnia, ale bez ludzi, nie mieliby kogo poprowadzić do  zwycięstwa – mówił szef lubelskiego IPN.

 

 

W Trybunale Koronnym odbyła się konferencja popularno-naukowa dotycząca obchodów. Przed jej rozpoczęciem głos zabrał wojewoda lubelski Lech Sprawka i wicemarszałek województwa lubelskiego Zbigniew Wojciechowski. Przemówienie wygłosił także Marian Król, przewodniczący społecznego komitetu budowy pomnika Romana Dmowskiego w Lublinie i Zarządu Regionu Środkowowschodniego NSZZ „Solidarność”. Wyraził przekonanie, że wspólnymi silami uda się postawić w stolicy Lubelszczyzny monument poświęcony architektowi polskiej niepodległości i ojcu narodowej demokracji.

Uczestnicy mogli także wysłuchać koncertu fortepianowego Tomasza Krawczyka z Wydziału Artystycznego UMCS. Muzyk wykonał utwory Fryderyka Chopina i Ignacego Paderewskiego.

 

 

Pierwszym prelegentem podczas konferencji popularnonaukowej był prof. Jacek Gołębiowski, dyrektor Ośrodka Badań nad Polonią KUL. Jego wystąpienie dotyczyło pomocy jakiej udzielała Polonia w Stanach Zjednoczonych Polsce podczas procesu odradzania się w czasie I wojny światowej. Polacy w USA nie tylko zbierali pieniądze, ale przesyłali także żywność. Wykupywali obligacje rządu polskiego, a następnie zrzekali się gratyfikacji finansowych za nie. – Ten kto nie pomagał, miał zakaz pełnienia funkcji publicznych – mówił badacz.

W zastępstwie prof. Mieczysława Ryby (KUL) wykład dot. Romana Dmowskiego wygłosił wicestarosta świdnicki Radosław Brzózka. Mówił on o postaci ojca narodowej demokracji, jako symbolu kulturowej kontrrewolucji. Wskazał, że poglądy, którym hołdował Dmowski popularne były w II RP wśród młodzieży. Dodał, że jego idea przyczyniła się do wzrostu religijności w Polsce.

Na końcu wystąpił red. Wojciech Kempa, historyk i prawnuk Powstańców Śląskich. Zajął się tematem granic zachodnich w trakcie odzyskiwania przez Polskę niepodległości. Wskazał na kluczową rolę Powstań Śląskich i Wielkopolskich w procesie wybicia się Polski na niepodległość.  Zauważył, że niemieckie gazety na Górnym Śląsku publikowały fałszywe informacje o upadku warszawy po sierpniowej wiktorii Polski nad bolszewikami, by działać na niekorzyść Polaków.

do góry