Nawigacja

Aktualności

Piknik edukacyjny „Nasi wojacy” w Zemborzycach – 11 czerwca 2018

W Zemborzycach odbył się piknik edukacyjny „Nasi wojacy” przygotowany dla przedszkolaków

W poniedziałkowy poranek nie zraził nas początkowo padający deszcz, co okazało się słuszne, bo prawie całe wydarzenie odbyła się już przy pięknej pogodzie. Grupy przedszkolaków z Przedszkola nr 3 w Puławach oraz z Przedszkola nr 35 w Lublinie z zapałem wzięły udział w licznych atrakcjach, które zapoczątkowały gawędy Aleksandry Sztal  i Grzegorza Sztala z Prywatnego Muzeum Historycznego „Znaki Czasu”.

Potem był konkurs kolorowanek z wykorzystaniem publikacji, która była powodem całego spotkania, czyli reprintu książeczki „Nasi Wojacy” z 1937 roku. W gablotkach można było zobaczyć pamiątki po Waldemarze Białym-Starczyńskim i jego ojcu (m. in. przedwojenną szablę). Mały Walduś był właścicielem oryginalnej kolorowanki, która posłużyła za wzór do aktualnego wydania. Po słodkiej przekąsce dzieciaki mogły zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie w prawdziwym ułańskim siodle i z szablą w ręce.

Okazało się również, że przedszkolaki z Lublina przygotowały pod okiem swoich opiekunek niespodziankę muzyczną dla koleżanek i kolegów z Puław. Patriotyczne nuty wprowadziły nas w klimat kolejnej niespodzianki, którą był nagły wjazd dwóch w pełni umundurowanych i wyposażonych ułanów na pięknych koniach.

Nasi goście z Roztoczańskiej Konnej Straży Ochrony Przyrody opowiedzieli o swojej działalności oraz realiach ułańskiego życia po czym zaprezentowali użycie szabli i lancy w kłusie i galopie. Piknik nie doszedłby do skutku, gdyby nie życzliwość Nadleśnictwa Świdnik – Lasów Państwowych, które udostępniło nam miejsce odpowiadające klimatem kawaleryjskiej stanicy oraz zapewniło pamiątkowe książeczki dla najmłodszych uczestników pikniku.

Główną organizatorką i koordynatorką przedsięwzięcia była Magdalena Śladecka z Oddziałowego Biura Edukacji Narodowej IPN w Lublinie. Projekt na pewno będzie miał kontynuację, do przygotowana wspólnie przez IPN i PMH „Znaki Czasu” kolorowanka cieszy się niesamowitym powodzeniem wśród dzieci, rodziców i opiekunów.

Żegnamy się głośnym kawaleryjskim „Czołem!” i do zobaczenia na historycznym szlaku!

do góry