E-KsięgarniaW piątek 4 marca na cmentarzu przy ul. Lipowej w Lublinie odbył się pogrzeb ppor. Zbigniewa Staneckiego ps. „Zjawa”, żołnierza Armii Krajowej i Narodowych Sił Zbrojnych.
Pan porucznik odszedł z tego świata we wtorek 28 sierpnia. Mając 92 lata. W 2018 r. dzień przed 100. rocznicą odzyskania przez Polskę Niepodległości odbył się mecz Motor Lublin – Wólczanka Wółka Pełkińska, który obfitował w patriotyczne akcenty. Jednym z nich było rozpoczęcie meczu o godz. 19:18 przez dwóch kombatantów: śp. Zbigniewa i kpt. Jana Jabłońca ps. „Fiat”.
Zbigniew Stanecki ur. 6 maja 1928 r. w Lublinie. Od czerwca 1942 zajmował się kolportażem prasy podziemnej Armii Krajowej. W sierpniu 1944 r. wstąpił na terenie Lublina w szeregi Narodowych Sił Zbrojnych. Trafił do sekcji dowodzonej przez kaprala Mariana Suszka ps. „Zawada” z Pogotowia Akcji Specjalnej NSZ. W okresie od listopada 1944 do lutego 1945 r. brał udział w akcjach zbrojnych mających na celu zdobycie broni oraz środków finansowych dla organizacji. W lutym 1945 r. został aresztowany wraz z kolegami z Technikum Mechanicznego w Lublinie. Po miesiącu zwolniono go. W kwietniu 1945 r. wraz z pozostałymi żołnierzami PAS NSZ z terenu Lublina został aresztowany i osadzony w Więzieniu na Zamku w Lublinie i skazany przez Wojskowy Sąd Okręgowy w Lublinie. Trafił do więzienia we Wronkach, skąd zwolniono go 25 października 1945 r. Po powrocie do Lublina nawiązał kontakty z oddziałami NSZ. Do końca 1948 r. zajmował się kolportażem pracy. Przez wiele lat później był inwigilowany przez UB.